i krótkie wspomnienie księdza Wajzlera.
Rok on 1906 był znamiennym wielkimi przewrotami politycznymi, społecznemi
Rok on 1906 – rok walki o wolność, o życie religijne narodowe, społeczne nasze
Rok on 1906 . Rok nadzieii a tyle już ich było!
Boże daj! Aby ta wieża już nie była świadkiem lat niewoli, ucisku, kajdan znęcań się, jak jej poprzedniczka ale sama odnowiona ujrzała naród polski odrodzony wolny kroczący w lepszą przyszłość
Boże daj!
pisał: ks. Bolesław Wajzler wik.
Pilica 21/X 1906
dzień Stego Jana Kantego
Ksiądz Wajzler był później proboszczem parafii św. Piotra i Pawła w Zawierciu. Był w pierwszym transporcie więźniów do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Jest jedną z pierwszych ofiar Oświęcimia. Gestapo aresztowało go 18.03.1940r. Miał wtedy 60 lat. Po pobycie w więzieniu śledczym w Opolu, 20.02.1941r. jedzie do obozu w Oświęcimiu z zaocznym wyrokiem śmierci wydanym przez Główny UB Rzeszy. Tam znęcano się nad nim. Tam zginął 8.03.1941r. jak piszą współwięźniowie „ jak kapłan, męczennik i wielki Polak patriota”. Jego prochy wróciły do Zawiercia i grób znajduje się na tamtejszym cmentarzu.